Majstersztyk Fibonacciego na GBPUSD [2013-12-10]

GBP/USD od pół roku znajduje sie w trendzie wzrostowym patrząc na tę parę walutową w interwale dziennym. Mimo to radzę zacieśniać eLkowiczom Stop Lossy, a co najmniej zachować ostrożność i po najmniejszej oznace słabości przynajmniej zredukować wielkość swojej pozycji.

Dlaczego tak uważam? Otóż kurs zbliża się do zniesienia zewnętrznego Fibonacci’ego 168,1% licząc jego zasięg od ostatniej korekty. Obszar ten bywa bardzo często miejscem zwrotnym, chociażby krótkotrwałym, ale na tyle ważnym, że warto je uwzględniać w swoich zagraniach i wyliczeniach dla Take Profit.

To czy może to być mała czy większa korekta to się dopiero okaże. W wyższych interwałach (np. miesięcznym widocznym w ramce na rysunku) widać, że kurs GPBUSD wyszedł górą z formacji trójkąta, co teoretycznie jest sygnałem siły. Pamiętajmy jednak, że wyżej są mocne skupiska oporowe stref S/R i S/D i jeśli już to dopiero tam może zostać rozegrana długoterminowa bitwa.

Cały pokazany układ można także rozpisać w postaci 5 falowego impulsu wg Teorii Fal Elliotta i jeśli pokazana rozpiska jest prawidłowa to obecniej jesteśmy w jej ostatniej impulsowej 5-ej fali.

Przykład pokazuję bardziej edukacyjnie gdyż widać na nim synergię mierzeń różnych technik pomiarów Fibonacciego (cenowe, czasowe, cenowo-czasowe -> tzw. dynamiczna wibracja). Szczególny fibomajstersztyk powstał w oznaczonym miejscu (4 wg rozpiski falowej), gdzie spotkały się trzy zniesienia 50% (po cenie od ostatniego bezkorekcyjnego ruchu, po czasie i po przekątnej ceny z czasem). W miejscu tym wypadł także koniec sekwencji korekcyjnej fali 4, na którą składała się geometria 1:1 (a=c), czyli 100% równości obu podruchów.

Oczywiście po fakcie fajnie się oznacza takie rzeczy, ale po to pokazuję, aby próbować coś takiego wychwytywać w trakcie ich powstawania. Przed faktem tylko ostrzegam eLkowiczów 😉